czwartek, 25 kwietnia 2013

Rozdział 7


Melanie’s POV

Kiedy skończyłam się myć, rozejrzałam się by wziąć ręcznik. Zdałam sobie sprawę, że nie wzięłam żadnego.
bzdura.
Wszystkie moje ubrania znajdowały się w torbie, musiała moja mama je dla mnie pakować. Ale torba znajduje się w sypialni. Nie mogę po prostu wyjść po nią. Jestem cała naga. Mam inne wyście, przecież nie będę tu stać by marzł mój tyłem. Podeszłam do drzwi, powoli je otworzyłam. Ruszyłam w stronę pokoju by zobaczyć czy Justina tam jest. Na moje szczęście był. Leżał na łóżku, i zapewne wysyłal sms'y. Westchnełam cicho, starałam się znaleźć swoje rzeczy.
- Może będziesz stać nago tal cały dzień, lub możesz pójść coś dla mnie do jedzenia?
Jego głos zaskoczył mnie. Moje oczy rzuciły się w jego stronę, ale on wciąż spoglądał w telefon.
- Jaki on ma znów problem? - pomyślałam.
- Dlaczego po prostu nie możesz pójść po nie? - zapytałam 
Spojrzał na mnie, a ja instynktownia pchnełam drzwi, dzieki czemu przez małą szczelinę było mnie widać
- Dobrze, masz pieniądze i karty kredytowe prawda? - strzelił spowrotem
- Przepraszam? Tylko dlatego, że mam kartę, to nie oznacza że będę za wszystko płacić
- Cóż to ma być? Nie mam pieniędzy. Niestety skar... - uśmiechnął się wiedząc, ze wygrał.
Zacisnęłam zęby, próbując powstrzymac mój gniew.
- Wiec czy mogłabys się pospieszyć księżniczko? Jestem cholernie głodny - narzekał
- Cóż, nie pospiesze się, jeżli ejstes w pokoju - warknęłam
- Jak nie? - zapyta
- Justin przestan zachowywać się jak głuperk
- Nie zachowuję się jak głupek. Czemu nie, jeżeli jestem w pokoju? - zapytał
- Zamknij się, daj mi moją torbę! - krzyknęłam
- Dlaczego, do cholery mam to zrobić ?
- Bo mam coś nieść, a teraz nie mogę?
Spoglądał na mnie przez chwilę przed pokazaniem swojego chytrego uśmiechu.
- Nie musisz się.. - powiedział
Przewróciłam oczy z obrzydzeniem
- Justin po prostu podaj mi moja torbę, proszę - powiedziałam, nie podobało mi sie to, ze musiałam go o coś prosić.
- Nie po tym co zrobiłaś mi wtedy - powiedział, i jego usmiech znikł z twarzy
- Co ty gadasz?
- Dziś rano, jak starałem się a ty mi przywaliłaś w jaja! - przypomniał mi
- To się nazywa samoobrona, ty jesteś gwałcicielem!
- Czy ty kurwa żartujesz?  Dlaczego jesteś tak cholernie oziębłą? Co? Nigdy nie zostałaś dotknięta przez innego człowieka? - powiedział z irytacją
Byłam spokojna, nie chciałam tam iść.
- Dobrze? - zapytał.
- To nie twoja sprawa - wymamrotałam - czy możesz podać mi moje ubrania - zapytałam
Spojrzał na mnie. Najwyraźniej nie był zadowolony z porannego incydentu. Wtedy wstał i stał się cud.
- TAK!
Ukląkł i otworzył torbę. 
-Daj mi torbę, wezmę swoje rzeczy.
Spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Zaczął grzebać w moich rzeczach.
- Justin oddaj mi moją torbę! - jęknęłam
Wyciągnął małe pudełeczko z rozbawionym uśmiechem na twarzy. Moje oczy zrobiły się duże, kiedy zdałam sobie sprawę co to jest.
- Tampony, huh, Myślę, ze na pewno to potrzebne - rzucił w drzwi i odbiło się lądując na ziemi przed drzwiami.
- Justin przestań! - powiedziałam zakłopotana
- Dlaczego? - uśmiechnął się.
Moje policzki nie były czerwone ze wstydy tylko ze złości. Przez NIEGO.
Dalej kontynuował przeszukiwanie torby, i wyciągnął kawałek ubrania. Były to moje czarne stringi koronkowe. Moje oczy jeszcze bardziej były otwarte a usta opadły.  Bielizna wisiała w powietrzy przed nim, i obserwowałam go wiedząc jak bardzo chciałam go w tym momencie zabić.
Zacisnęłam pięści, otworzyłam drzwi i deptała swoja drogę do niego.
- Jak śmiesz, ty.. - miałam krzyczeć, kiedy uświadomiłam sobie, że własnie znajdowałam się z nim w tym samym pomieszczeniu.
Patrzył na moje nagie ciała, całe mokre. Szybko złapałam ręcznik z worka i pokryłam ciało jak tylko mogłam.
Patrzyłam na Justina, a on po prostu stał z opadniętą szczęką. Nie mogę uwierzyć, że tak się stało. 
Żadne słowa nie zostały wypowiedziane. Nie było życia, cały pokój strawiła niezręczna cisza. Chwyciłam torbę,  pobiegłam do łazienki, zatrzaskując drzwi, zamykając zamek jak się tylko dało.
Oparłam się na przeciwko nich, przebiegłam ręką przez moje mokre włosy. Jestem pewna, że moja twarz była cała różowa.
______
Dzieje, się.
Bardzo lubię czytac wasze komentarze :p
Ciekawe ile was czyta to tłumaczenie także JEŻELI CZYTASZ SKOMENTUJ :)
Znacie jakąś strone gdzie mogłbym wybrane osoby owiadamiac bo na twitterze tworzy mi się spam :/

33 komentarze:

  1. jest super. czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Aha..hahahahahahahaha ale z niej debilka. X D
    Nie no kocham to normalnie *.*
    Czeekam na więcej i na więcej akcji *.*
    Aw bigrjenfgjvifdendjfvifjwqwidjfhnvjkiejfgvkcdsidj
    @outofswaggy

    OdpowiedzUsuń
  3. JEZU NO KIEDY ONI SIĘ POGODZĄ?! KJBFGEUYVGYUE *_*
    HAHAHA ALE SCENKA DOBRA .;D #LOL
    CZEKAM NA NN ;)

    @Michaelowax3

    OdpowiedzUsuń
  4. Noo dzieje sie,dziej ahbdvbzydgb!!
    czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  5. czekam na nastepny rozdzial XD faaaaajne to jest <3 *O*

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne! szkoda że krótkie :c Kiedy następne?<3

    OdpowiedzUsuń
  7. O rany . Ja bym się na jej miejscu spaliła ze wstydu :) świetny rozdział, czekam na kolejne i pozdrawiam Cię bardzo ciepło ! @irresistible_66

    OdpowiedzUsuń
  8. aaaa zajebiste ♥ nie mogę się doczekac kolejnego rozdziału :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie mogę hahah ale mu szczena opadła haha <3 Kocham to i czekam na kolejny :) @Laaandrynka

    OdpowiedzUsuń
  10. hahahahahahahahaha. xd ten rozdział jest powalający. Hahaha. Te tampony, te stringi, a potem jeszcze ona sama. Hahahaha. Nie no, nie wyrobie... Hahaha. xd Szkoda tylko, że taki krotki. Co do samego tłumaczenia, to ogolnie bardzo dobrze, tylko dostrzegłam pare, dosyc rzucających sie w oczy literowek. Nie wiem jak innym, ale mi to troszeczke przeszkadza w czytaniu. Poza tym super. Mam nadzieje, że nn pojawi sie już niedługo.. ;3 @69_danger

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahahahahah xd nie mogę z tego rozdzialu :)chce juz następny / @Justeliaa

    OdpowiedzUsuń
  12. super! cudowny!! :D

    ale tak , bo nie rozumiem, on jest tu sławny?

    OdpowiedzUsuń
  13. O kurwa ale akcja XD HAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAH chce 8 !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie umiem się doczekać następnego .. ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedu bedzie nastepnu rozdzial?

    OdpowiedzUsuń
  16. hahahahahahaha, niezła akcja :D ale justin jest serio ostro chamski i zachowuje się jak dupek. biedna melanie :( czekam na następny <3

    OdpowiedzUsuń
  17. o jeeeeeeejku genialne :**** czekam na nn :) a kiedy bd ?

    OdpowiedzUsuń
  18. lubię bardzo bardzo :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czemu tak rzadko dodajesz te rozdziały? ;c Prosze dodawaj częściej :) to mój ask jak coś : http://ask.fm/Domiiixd tutaj możesz mi pisać jak pojawi sie nowy rozdział ;) Czekam z niecierpliwością i bardzo mi sie podoba, zaczyna się dziać :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja szczęka leży na ziemi ! OMG ! ofjsnifnkizajfaik to jest Zarąbiste :)
    Co za cham z niego! Coś czuję, że będzie jej tą "wpadkę" dłuugo wypominał, chociaż w sumie mogę się mylić ;p
    Czekam na nn<3

    OdpowiedzUsuń
  21. Jprld jaka akcja :D Nie no mega rozdział :D Już nie mogę się doczekać następnego :D Poza tym świetnie tłumaczysz <3 Jestem ciekawa co będzie w następnym :D Proszę dodaj jak najszybciej <3

    OdpowiedzUsuń
  22. czytałam już różne rzeczy ale TA !!!! JEST NAJŚMIESZNIEJSZA !!

    OdpowiedzUsuń
  23. lol ;) następny

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiem jak ja wytrzymam czekając na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  25. hahaha :D to było dobree :)

    OdpowiedzUsuń